Anteny UKF
- Szczegóły
- Odsłony: 25498
Zespół anten UKF na rotorze.
Górna antena logarytmiczna-periodyczna w polaryzacji pionowej mocowana na rurze PCV. Antena ma doskonały SWR na paśmie 2m, natomiast na 70cm z czasem SWR się nieco pogorszył i zawęził. Przypuszczam, że zamokły izolatory.
Dolna to antena wg. DK7ZB dwupasmowa 2m/70cm - zamontowana w polaryzacji poziomej. W tabeli skopiowane ze strony DK7ZB "fabryczne" parametry anteny.
Po zimie SWR na tej antenie się pogorszył, a dla pasma 70cm wręcz nie dało się pracować z powodu włączania się blokady nadajnika. W połowie 2011r. pasmo 2m również przestało działać. Wreszcie zdecydowałem się sprawdzić co się dzieje. Po rozkręceniu hermetycznej puszki na wibratorze woda mi zmoczyła buty!!! Puszka była hermetyczna połowicznie - woda się przesączała jakimiś szparami do środka, natomiast nie miała się jak wydostać. Zrobiłem mały otwór u dołu puszki jako odwodnienie-odparowanie.
Po tych operacjach z wodą w paśmie 2m antena stroi się doskonale, natomiast pasmo 70cm nie wróciło już do dobrego SWR'a.
Anteny są przymocowane w przeciwnych kierunkach, to znaczy jeśli dolna skierowana na zachód, to górna na wschód. Zrobiłem tak celowo, ponieważ jestem na południu Polski w dodatku przesłonięty górami od południa, więc w polaryzacji pionowej w FM głównie rozmawiam z kierunkami zachód-północ-wschód i nie chciałem za każdym razem okręcać anteny, gdy dojdzie do blokady. Antena w polaryzacji poziomej do pracy SSB skierowana przeciwnie, zgodnie z oznaczeniami na rotorze. Z czasem okazało się to błędem. Trafiło się parę dalekich stacji na SSB na kierunkach północnych i musiałem okręcać antenę tracąc czas. Jednak największą komplikację zrobiłem sobie, gdy zacząłem podsłuchiwać satelity bardzo mi to utrudniło zmianę polaryzacji, bo trzeba było za każdym razem okręcać o pół obrotu.