Suszarka ogrodowa
- Szczegóły
- Odsłony: 4972
Suszarka ogrodowa na 6m, czyli jak zrobić antenę Yagi z drutu.
Z myślą o pracy na 6m planowałem zrobić jednoelementową ramkę (kwadrat). Niespodziewanie dla mnie samego, po przeczytaniu korespondencji od kolegi Krzysztofa SQ8Z, wrzuciłem na Mmana-Gal projekt anteny drutowej 4 elementy quad. W wyniku obliczeń i pewnej kompromisowej optymalizacji, powstał szkic roboczy i konstrukcja sznurkiem wiązana.
Postanowiłem wykonać szkielet podtrzymujący druty anteny w formie lekkiej konstrukcji z rurek polipropylenowych stosowanych do wody, natomiast maszt z prawie 6 metrowej żerdki drewnianej. Cała konstrukcja jest lekka i jedna osoba bez problemu sobie z tym radzi. Ze względu na wymiary konstrukcję należy przygotować stawiając "do góry nogami". Należy przy tym uważać, żeby nie poplątać się w sznurki i druty, gdyż wszystko jest wiotkie i poluzowane gdy "stoi na głowie", oraz zwrócić uwagę czy sznurki z drutami nie krzyżują się z niewłaściwej strony - uwierzcie, doświadczyłem tego.
Rurki z tworzywa o długości po 3 metry są wiązane z nakładką 1 metra, co w sumie daje rozpiętość 5 metrów. Po podciągnięciu sznurkami od góry masztu rozpiętość między końcami rurek jest około 3,5 i 3 metry (pierwotnie miały 3 i 2,5 metra na zdjęciu). Reflektor i drugi director są rozpięte bezpośrednio na końcach rurek, natomiast wibrator i pierwszy director między sznurkami prowadzonymi między końcami rurek.
Jakież było moje zdziwienie, gdy usłyszałem nagle stację A92IO. Niestety rezonans anteny wypadł poniżej pasma, a SWR ponad 3 dla 50,0 - 50,2 więc na razie nadawania nie będzie.
Stwierdziłem że trzeba opuścić znacznie rurki z tworzywa przedłużając sznurki podtrzymujące od góry masztu o ok. 40cm (u mnie sznurki od góry do końca rurki po 2,8m), co dało właściwe wymiary między końcami rurek 3 i 3,5m.
Po powiększeniu rozpiętości poprawił się nieco SWR w takim stopniu że można było przystąpić do prób łączności.
Przekonałem się, że zakładki na końcach drutów (pętelki) do których są dowiązane sznurki, przedłużają wymiary elementów i dlatego rezonans mam niżej niż wynikało w wyliczeniach.
Antena ma dość dobre właściwości kierunkowe, co wyszło na próbach dzięki grzeczności kolegów Piotrka SP8VJV i Janka SP9HVV, ale nie jest za ostra kierunkowo. Nie potrzeba korygować kierunku na milimetry, w praktyce wystarczy operować co 45 stopni. W moim przypadku to zaleta, gdyż rotor mam "biegany do anteny i z powrotem".
Tego dnia jeszcze zrobiłem łączności z ON8, F4, ON5, OH8, SE5.
Jak pogoda się poprawi to będę walczył z doprowadzeniem rezonansu tam gdzie trzeba.
Teoretyczne charakterystyki: