GP z cewką przełączaną
- Szczegóły
- Odsłony: 2569
W jesieni 2020 roku przytrafił mi się dłuższy postój na parkingu w Norwegii.
Z wieży widokowej rozciągał się jesienny krajobraz.
Pozwiedzałem okolicę parkingu, powłaziłem na co się dało, a że pogoda była raczej wilgotna, chwilami bardzo i nie było za ciepło, najlepiej było w kabinie ogrzewanej przez Webasto.
Doświadczenia z poprzednią anteną GP na 80m, a zwłaszcza przypadkowy rezonans w okolicach pasma 15m dzięki wybranej przypadkowo długości drutu anteny od zasilania do cewki, zainspirowało mnie do działania w kierunku nowej koncepcji. Zacząłem analizować, czy udało by się tak zaprojektować drutową antenę GP, żeby uzyskać możliwość pracy na kilku pasmach.
Na 80, 60 i 40m moje 8 metrów drutu anteny na wędce jest za krótkie i wymaga wydłużenia elektrycznego indukcyjnością dobraną dla każdego z tych pasm. Dla 20m jednak moje 8 metrów drutu to za dużo. Mógłbym wprawdzie rozważyć wydłużenie elektryczne do 1/2 fali dla pasma 20m, jednak może się pojawić problem z dopasowaniem bardzo wysokiej impedancji.
Siedząc w ciepłej kabinie, wspomagając się komputerową symulacją Mmana-Gal, udało mi się matematycznie pogodzić długości odcinków drutów i wartości cewek, a właściwie jednej cewki z trzema sekcjami.
Trzeba było sprawdzić to praktycznie. Wziąłem się do szalonej twórczości.
Do nawinięcia cewki wykorzystałem kawałek cienkościennej rury PCV fi=50mm.
Trzy sekcje cewki nawinąłem, jak w przypadku mojego pierwszego eksperymentu, drutem "krosówką" z żyłą miedzianą fi=0,7-0,8mm w izolacji dającej fi=1,3mm.
Przed nawinięciem drutu w rurze PCV wydłubałem (dosłownie scyzorykiem i śrubokrętem) otwory pod gniazda diodowe dla wtyczki bananowej z kawałkiem przewodu do zwierania cewek.
Po dolutowaniu drutów anteny (PKL) zaczęło się żmudne strojenie cewek dla poszczególnych pasm. Żmudne, bo do każdej zmiany trzeba odczepiać wędkę od boku plandeki i częściowo ją składać, po czym znów windować i zaczepiać o oka plandeki.
Po zestrojeniu owinąłem uzwojenia cewek taśmą izolacyjną żeby zabezpieczyć druty przed przesuwaniem się oraz przed wodą.
Finalne pomiary pokazały, że koncepcja była dobra.
Pasmo 40m - pracuje tylko górna cewka, dwie pozostałe zwarte.
Linia żółta - SWR,
linia zielona - impedancja.
Pasmo 60m - pracują dwie cewki, górna i środkowa, dolna zwarta.
W tej samej pozycji zwory - przy ustawieniu dla 60m dobrze się stroi pasmo 20m. Przypominam że rezonans dla 20m dawał dolny odcinek drutu anteny od zasilania do cewki, która dzięki dużej indukcyjności dla pasma 20m, separowała górny odcinek drutu anteny.
Pasmo 80m - pracują wszystkie trzy cewki - wygląda najgorzej ze względu na bardzo duże skrócenie wymiarów.
W tym paśmie skrzynka antenowa TS-480sat była w stanie zestroić od 3.640 do 3.800MHz, a najefektywniej pracowała od 3.690 do 3.760MHz.
Przy ustawieniu dla pasma 80m pasmo 20m też się dobrze stroi bez konieczności przełączania wtyczki na cewce.
Wydaje mi się, że osiągnąłem zamierzony efekt, chociaż trochę męczące było zdejmowanie wędki dla przełączenia pasma, a zwłaszcza zakładanie z powrotem przy nawet niewielkim wietrze.
W wyniku dostrajania oraz kilku późniejszych drobnych modyfikacji odcinków drutów i cewki, ostateczne wartości indukcyjności i ilości zwojów uległy zmianie. Ponieważ modyfikacje przeprowadzałem na parkingach w warunkach polowych i lekkim pośpiechu, nie sporządziłem dokumentacji finalnej. Uważam że istotna tu jest sama koncepcja wykonania systemu antenowego, a parametry cewki trzeba dopasować do konkretnego przypadku, długości posiadanego masztu (wędki), wielkości samochodu, czy balkonu i elementu (konstrukcji) wykorzystywanego jako przeciwwaga
Antenę tę użytkowałem ponad dwa lata.
Dzięki tej antenie przeprowadziłem łączności, głównie na pasmie 80m i 20m, z wielu krajów i QTH...
Przy projektowaniu tej, jak i poprzedniej anteny wspomagałem się serwisem
kalkulatorem cewek on line
oraz aplikacją Mmana-Gal.
Od czerwca 2023 roku zacząłem używać takiego rozwiązania >>> GP na wędce - wszystkie pasma kf